Babie Lato

Wystawa biżuterii jest pierwszą z serii naszych przedsięwzięć, które mają na celu pokazywanie że życie na emeryturze może być twórcze, pasjonujące, ciekawe.

Aktualności:

Babie Lato w koralikach WYSTAWA >>

3

 BABIE LATO piękna pora roku .Dojrzała, soczysta, barwna. Ta szczególna pora  roku w  cyklu przyrody i piękna w życiu człowieka. Po latach pracy, jeszcze w pełni sił, ale już wolny, na emeryturze człowiek ma jedyną szansę robić to, na co nigdy nie miał czasu. I tylko nitki babiego lata przypominają, że jesień za progiem.

Jest taka ładna piosenka o tym:

 Idąc przed siebie horyzontu linią
Wśród łąk i ściętych zbóż
Oczarowany rzekł chłopiec dziewczynie
Spójrz w niebo, w niebo spójrz.
Już babie lato snuje się dokoła
Jakby ktoś zgubił srebrnych nici zwój
Już babie lato oplatając zioła
Szyje jesieni kolorowy strój…

Więc malujemy, szyjemy, piszemy szydełkujemy,”dekupażujemy” . Podróżujemy, uprawiamy działkę. Poświęcamy czas wnukom. Fotografujemy, majsterkujemy.

To właśnie chcemy pokazać naszym rówieśnikom, którzy  zamknęli się w domach, ograniczyli kontakty ze światem zewnętrznym i  zaangażowali w sztuczne życie bohaterów seriali telewizyjnych.

Chcemy pokazać młodszym od nas rocznikom, ze do przejścia na emeryturę warto przygotować się  wcześniej.

Chcemy pokazać młodym ludziom, że babcie i dziadkowie mają zainteresowania, czas, energię i ,że czasem można się czegoś od nich nauczyć.

Dlatego wymyśliliśmy ,ze będziemy organizować wystawy naszych dokonań pod wspólnym hasłem” Babie lato”

Jako pierwszą przygotowaliśmy wystawę naszej koleżanki Leonory Rzepy, która po przejściu na emeryturę ( a była księgową w branży maszyn budowlanych) została projektantką i wykonawczynią biżuterii ze sznureczków i  koralików. Przez kilka lat robiła naszyjniki, klipsy, broszki , pierścionki i chowała do szuflady.

Teraz można to wszystko zobaczyć na wystawie „ Babie lato w koralikach”

Jesienią przygotowujemy wystawę prac  pani Zofii – świetnej polonistki , która przepięknie haftuje ( oprócz tego wykonuje  jeszcze wiele innych rękodzieł) i jest jedną z osób, które w narodowym  projekcie Fundacji wspierania kultury, sztuki i tradycji rękodzieła artystycznego imienia św. Królowej Jadwigi, haftowały krzyżykiem olbrzymi ( 4,5 m x 9m) obraz, replikę dzieła Jana Matejki  – Sobieski pod Wiedniem.

Tego obrazu nie pokażemy, ale fotoreportaż o tym jak  jak powstawał, oraz inne pracy pani Zofii będzie można oglądać w październiku. To będzie „Babie lato w krzyżykach „

Na wiosnę przyszłego roku zechcemy pokazać świetne grafiki pana Bronka – również emeryta.

„Babie lato piórkiem i tuszem”

Już wiemy, że jest więcej takich pań i panów, których pracę trzeba, należy, warto pokazać . Trwają rozmowy i przymiarki. Jesteśmy  otwarci na nowe osoby-  nie znamy wszystkich lęborskich emerytów ,a jesteśmy przekonani, że  są wśród nich  amatorzy, których dorobek wart jest uwagi.